poniedziałek, 16 stycznia 2017

Zagadka #12 (rozwiązana!)

Data zakończenia: 28.01.2016 23.59
W celu zakupienia prowiantu na dalszą drogę udajesz się do najbliższego znanego ci miasta - Pytra. Miasto to, jest swego rodzaju stolicą wiosek i miasteczek położnych w tutejszych górach. Co ciekawe, cała Pytra została niemalże wykuta na gołej skale kilkaset lat temu. Droga do głównej bramy prowadzi przez kamienną, lekko stromą drogę otoczoną z obu stron pozostałościami po kamiennych posągach w przeróżnych kształtach mających na celu nie tylko podziękować bogom za ochronę miasta ale i wyprosić o łaskę dla targujących się i sprzedających swe towary. Pospieszasz konia, który dumnie omija wóz z jabłkami prowadzony przez dwa długowłose woły. Twoje emocje sięgają zenitu kiedy wkraczasz przez ciasną bramę, widząc uroki miasta. Twój wzrok przykuwa zwłaszcza to jak główny zamek prezentuje swoje baszty wychylające się kilka metrów poza szczyt ogromnej góry. Twój koń omal nie wpada przez Twoją nieuwagę w stragan ze wspaniałą tkaniną o czerwonej barwie. Oczywiście dostaje ci się słownie i by uniknąć dalszych skarg szybko przebiegasz do przodu. Rumor targujących się ludzi zagłusza Twoje myśli, nie możesz także skupić się na tym czego dokładnie szukasz. Schodzisz z siodła i obwiązujesz uwiąż wokół lewego nadgarstka. Zapach świeżych wędlin i pysznych, kruchych ciast dochodzi do ciebie i Twojego przyjaciela. Znajdujesz to czego szukałeś! Oto kram z wszelkim prowiantem, skrzynie przepełnione są lśniącymi, mrożonymi rybami, widzisz ogrom warzyw i świeże zielone zioła. Od sprzedawcy dowiadujesz się, że towary są eksportowane z ciepłego zachodu. Postanawiasz poprosić o kilo śliwek dla swojej kobyły i kilka gram suszonego mięsa oraz tabliczkę wspaniałej, mlecznej czekolady. Sięgając do kieszeni płaszcza nie odnajdujesz sakiewki z pieniędzmi! Rozglądasz się kurczowo po przepełnionej ulicy, a Twój wzrok pada na niskiego uciekiniera w długim szalu. Oddajesz uwiąż właścicielowi kramu i pędzisz w kierunku łotrzyka, niefortunnie trafiając swoim ciałem w ludzi. Opryszek także nie ma łatwo i niemalże rzuca się pod koła nadjeżdżającej karocy. W biegu łapiesz delikwenta za szal i powoli unosisz do góry. Chusta powoli się obraca ukazując niezwykły widok. Niewielki czerwony smoczek trzyma w łapkach kurczowo brązową, lekko już otwartą sakiewkę z Twoimi kosztownościami. Jego pyszczek wykrzywia się w uśmiechu, a łapki z paczuszką wyciągu ku Tobie. Zanim jednak na dobre oddaje Ci to co Twoje, chytrze łypie na Cię spode łba i szepcze:
"Jeżeli chcesz z powrotem swoje dobro, musisz zgadnąć o czym myślę!"
Mała panienka
Różnokolorwa lub tradycyjnie bieleńka
która płomień ma nad głową
A im dłużej tak goreje
tym bardziej ona maleje.
Co to jest?
Smoki uwielbiają wszelkiego rodzaju zagadki i kalambury - postrzegają je jako językowe i intelektualne wyzwanie. Znajdź odpowiedź na tajemnicę małego Smoka Ognistego by przejść dalej i zgarnąć Czerwoną Łuskę!
Każdy odpowiadający na jakiekolwiek pytanie zostaje dodany do rankingu, w którym liczy się zarówno szybkość odpowiedzi jak i jej poprawność. Dwie pierwsze osoby, które poprawnie odgadły zagadkę smoka dostają w podzięce dary gada czyli punkty ;)
ŚWIECZKA

4 komentarze:

  1. Przypomina mi to Meduzę, jedną z trzech gordon z mitologii greckiej. Miała na głowie węże i każdym wzrokiem zamieniała w kamień, a pierwszy wers "fala za falą" kojarzy się z morzem, więc idealnie pasuje tutaj imię bohaterki :D

    Wiem, że po czasie, ale choroba nie dała mi myśleć xd
    Pozdrawiam,
    Prestto

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mądrze też kombinujesz ale to jeszcze nie to. Tekst zmieniłam, bo nikt nie zgadł - chyba zagadka była za trudno XD
      Odpowiedzią był LÓD.

      Usuń
  2. Wydaje mi się, że odpowiedzią do nowej zagadki jest... świeczka?

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak, mi również się wydaje że jest to świeczka :)

    OdpowiedzUsuń